Tym razem trasa Kaliszobrania powiedzie z ulicy Stawiszyńskiej – Garncarską (według Gałczyńskiego - ulicą Szarlatanów) ku Warszawskiej i początkowego odcinka Winiarskiej i Łódzkiej.
- Spacer zatem nie za długi (bo kto wie, czy św. Jan nie zaszczyci nas ponadnormatywnymi upałami) ale za to – i tak brzmi hasło tej edycji - „Wciąż pod górkę”. Odcinek niespełna dwukilometrowy, ale atrakcji krajoznawczych i ciekawostek związanych z mijanymi obiektami, o których nie omieszka opowiedzieć prowadzący – sporo. W programie krajoznawczego spaceru znajdzie się także analiza porównawcza oddawanych właśnie do użytku trzech kompleksów nowych kaliskich apartamentowców – chętni do zakupu tam mieszkań powinni zabrać książeczki czekowe - zachęca Piotr Sobolewski, pomysłodawca Kaliszobrania.
Początek imprezy przy moście Bernardyńskim w najbliższą sobotę o godz. 12.00. A ci z uczestników, którym ewentualny upał da się zbyt mocno we znaki, będą później mogli zażyć w Bernardynce (zakończenie przy moście zwanym Tynieckim a onegdaj Czerwonym) orzeźwiającej kąpieli – wszak od świętego Jana mamy na to przyzwolenie niebios.
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?