W Kaliszu pasy wyprowadzają pieszych... w pole

Koszt wszystkich bezpiecznych przejść w ramach budżetu obywatelskiego to 88,5 tysięcy złotych. W ramach projektu powstały one na ruchliwych ulicach takich jak Serbinowska czy al. Wojska Polskiego. Jednak patrząć na przejście w Sulisławicach Kolonii nie sposób podrapać się ze zdziwienia w głowę. Celowość wymalowania tam pasów jest wielce wątpliwa, bo pieszych ciężko tam uświadczyć.

Niemniej jednak za powstaniem projektu w sołectwie Sulisławice Kolonia "aż" 12 osób zagłosowało. Urzędnicy tłumaczą się, że na etapie weryfikacji wniosków nie oceniają zasadności i potrzeby realizacji zgłoszonych zadań. I tak właśnie dzięki 12 gniewnym, a może raczej dowcipnym ludziom, powstały pasy dla samych pasów. Sytuację tłumaczy szef drogowców Krzysztof Gałka.

- Jako Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji mieliśmy pewne wątpliwości - mówi. - Przejście na skrzyżowaniu Sąsiedzkiej i Świetlanej nie jest skończone. Chodnik zostanie wykonany w następnym tygodniu, a na obecnym etapie zostały wykonane te dwa przejścia. To też spowodowane jest tym, że powoli warunki atmosferyczne będą się pogarszać i wykonanie niektórych prac może być utrudnione - podkreśla.

Niemniej jednak na stronie internetowej miasta widnieje informacja, że zadanie w ramach budżetu obywatelskiego zostało wykonane w 100 proc.

- W ramach budżetu obywatelskiego powstały właśnie te pasy. Chodnik zaś będzie realizowany w ramach środków bieżącego wykonania dróg. I to zadanie miało być pod razu zrealizowane - dodaje Gałka.

Jak zapewnia wiceprezydent Barbara Gmerek, już w tym roku weryfikacja projektów była bardzo dokładna. Urzędnicy miejscy zapewniają, że mieszkańcy nie powinni spodziewać się realizacji podobnych absuradlnych projektów.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]