Zgrana ekipa, czyli Jarosław Budka i Karol Matczak przy wsparciu logistycznym Stowarzyszenia LGD 7 Kraina Nocy i Dni podjęła się przywiezienia z Niemczech kolejnej już partii sprzętu rehabilitacyjnego, który po drobnych naprawach może jeszcze posłużyć przez długi czas.
- Wyruszyliśmy pomimo nieciekawej aury i szalejącej u naszych przyjaciół z Dolnej Saksonii pandemii. Kolejna dawka sprzętu rehabilitacyjnego czekała już na odbiór a magazyny w Niemczech trzeszczały w szwach - mówi Karol Matczak. - Rzeczywistość przerosła nasze oczekiwania. I nie mówimy tu o częstotliwości z jaką musieliśmy legitymować się naszymi paszportami COVID-owymi, ale o ilości sprzętu. Tylko dzięki Tomaszowi Sulejowi i i jego potężnej ciężarówce, zdołaliśmy załadować wszystko.
Przywiezienie tych rzeczy do Polski to połowa sukcesu. Teraz trzeba to rozładować, posegregować, przejrzeć, dokonać drobnych napraw, wciągnąć na ewidencję i dopiero wtedy sprzęt może trafić do potrzebujących mieszkańców powiatu kaliskiego. Tym wszystkim zajmuje się Jarek Budka, dzięki któremu już w kilka dni po przywiezieniu z magazynów w Michałowie oczekujący mogli pobrać jakże potrzebne urządzenia.
- Dziękujemy wszystkim którzy pomagają w naszym cyklicznym przedsięwzięciu, a przede wszystkim naszemu dobremu przyjacielowi w Niemczech Dorocie Ostojski - dodaje Karol Matczak.
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?