Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skazani mogą bronić się przed celą poprzez pracę

Redakcja
Coraz więcej osób, które weszły w konflikt z prawem decyduje się na odpracowanie kary aresztu. W Ostrowie Wielkopolskim w ciągu ostatnich sześciu lat liczba osób, którzy zdecydowali się na taki krok wzrosła blisko czterokrotnie. Tylko w ubiegłym roku było ich 114. Na pracach społecznych spędzili oni łącznie 5498 godzin.

Z takiego obrotu sprawy zadowoleni są wszyscy. Skazani nie idą za kratki, ani nie płacą grzywny. Miasto nie musi korzystać z odpłatnych usług prywatnych firm, natomiast areszt w związku z mniejszą liczbą osadzonych, ma mniejsze koszty.

Jeszcze do niedawna odpracowanie kary obwarowane było rygorystycznymi wymaganiami. Po reformie systemu penitencjarnego można już zdecydowanie szybciej i sprawniej kierować do pracy ludzi, którzy naruszyli prawo. Duże znaczenie zyskały bowiem tzw. środki wolnościowe. Z reguły dotyczy to sprawców wykroczeń lub drobnych przestępstw, jak np. jazda pod wpływem alkoholu, kradzież, zniszczenie mienia, nie wywiązywanie się z obowiązku płacenia alimentów. Generalnie przyjmuje się, że cela powinna być ostatecznością, a najważniejszy jest terapeutyczny wymiar kary.

Każdorazowo postanowienie o możliwości odpracowania kary i jej wymiarze godzinowym wydaje Sąd Rejonowy. Bezpośredni nadzór nad pracą prowadzi ostrowska Straż Miejska. Na terenie Ostrowa skazani są angażowani do wykaszania trawy, czyszczenia placów zabaw, odchwaszczania i zamiatania chodników i krawężników, zbierania śmieci i odpadów. W okresie zimowym zajmują się usuwaniem śniegu, odkuwaniem lodu z chodników czy udrażnianiem studzienek kanalizacyjnych.

Czytaj też: Zmiana w Kabarecie Moralnego Niepokoju

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kepno.naszemiasto.pl Nasze Miasto