Spis treści
"Zwierzęta mogą być narażone na utratę życia"
Kilka dni temu na naszą skrzynkę mailową wpłynął mail od zaniepokojonej czytelniczki. Kobieta powiedziała, że wielokrotnie już znalazła w puszkach z jedzeniem swojego kota ostre kawałki plastiku.
- Kontaktuje się w sprawie karygodnej sytuacji na polskim rynku popularnych karm dla kotów i psów. Bardzo proszę o nagłośnienie sprawy, bądź jakąkolwiek reakcje. W tym momencie wiele zwierząt domowych może być narażone na utratę zdrowia lub życia - rozpoczęła Zofia.
Tak wyglądały kawałki plastiku, które znalazła Zofia w jedzeniu swojego kota:
W marcu kot Zofii trafił do weterynarza z podejrzeniem zatrucia. Kobieta myślała, że podtruł się ciętymi kwiatami, natomiast z tygodnia na tydzień wyniki nie normowały się tak szybko jak powinny, mimo podawania leków i płynoterapii.
- Dostałam od weterynarza informację, że organizm prawdopodobnie przyzwyczaił się do toksyny lub cały czas zatruwa się czymś w domu - opowiada.
W końcu kobieta trafiła na grupę na Facebooku "Karmy dla kotów i psów - podejrzenia, znaleziska, wątpliwości". Tam dowiedziała się, że powodem problemów zwierzęcia może być karma.
Ogromne kawałki plastiku w jedzeniu dla kotów
- Dwa największe sklepy zoologiczne mają w ofercie karmę dla kotów, która produkowana jest w niemieckich fabrykach. Niestety od jakiegoś czasu z niektórych fabryk wychodziły karmy, które zostały zanieczyszczone, miały w sobie plastikowe elementy, duże kawałki kości, były przypalone na dnie lub nawet świeciły w ciemności! - opowiada zaniepokojona kobieta.
Osoby z grupy na Facebooku pisały do Zofii, że ich koty po zjedzeniu trefnej karmy miały problemy zdrowotne. Poinformowały kobietę, że cześć kotów nie ruszy feralnych puszek, lecz te które ją zjedzą - mają biegunkę i wymioty.
- Maxi zoo i Zooplus przyjmuje reklamacje i zwraca pieniądze, ale nic więcej z tym nie robi. Sklepy umywają ręce i nie wyglądają, jakby miały zmienić dostawcę lub wydać oświadczenie o możliwym zagrożeniu dla zwierząt - tłumaczy Zofia.
Zofia poinformowała, że felerne puszki wciąż są w sprzedaży. O jakie dokładnie produkty chodzi? DE 03452000213, DE NW 145047, DE 15084000213, DE-BY-1-00201, PL 32048301 oraz PL 32048301.
Inspekcja Handlowa w Poznaniu: Prosimy o zgłoszenia
W sprawach takich jak ta można zgłaszać się do Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Poznaniu. Rzecznik prasowy, Maciej Przybylak, poinformował nas w rozmowie, że zgłoszenie takiego incydentu nie jest trudne. Po wejściu na stronę Inspekcji Handlowej, po lewej stronie znajdziemy czerwony przycisk "Zgłoś skargę".
- Mamy internetowy formularz i to tam należy zgłosić skargę. Są tam kategorie np. ceny usług/towarów, kosmetyki czy zabawki. Jest to najprostsza droga - mówi.
W przypadku jednak karmy dla zwierząt, najbardziej odpowiednią i kompetentną do tego instytucją będzie Powiatowy Inspektorat Weterynarii, który znajduje się przy ulicy Grunwaldzkiej 250 w Poznaniu. Incydenty można również zgłaszać do Miejskiego Rzecznika Konsumentów czy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Turystyczna Wielkopolska - Piła:
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/0.webp)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?