Zdaniem członków Nowoczesnej idea obniżenia emerytur tym, którzy działali na rzecz peerelowskiego reżimu jest słuszna, ale część osób, które objęła ustawa może czuć się pokrzywdzona np. urzędnicy czy sportowcy.
- Idea tej ustawy była słuszna, ale naszym zdaniem wylano tutaj dziecko z kąpielą. Doprowadzono od sytuacji, w której osoby, które otarły się o służbę w poprzednim ustroju muszą ponosić tego konsekwencję, mimo, że nie przyczyniały się do umocnienia poprzedniego ustroju - wyjaśnia Łukasz Jamszoł, członek Nowoczesnej.
Tomasz Oliwiecki dodaje, że ludzie nie powinni ponosić konsekwencji tego, że przyszło im żyć w tamtych czasach.
- Ustawa jest niesprawiedliwa społecznie. W równym stopniu może dotyczyć ludzi, którzy działali na rzecz państwa totalitarnego, ale tak samo pani, która pracowała w okienku paszportowym - wyjaśnia Oliwiecki.
Do kaliskiego biura Nowoczesnej zgłosiły się dotychczas 4 osoby, które czują się poszkodowane w wyniku ustawy. Członkowie lokalnych struktur partii zorganizowali punkt pomocy prawnej, gdzie będą pomagali zgłaszającym się kierować wnioski do sądu i odwołania od decyzji obniżającej emeryturę. Punkt będzie czynny w czwartki w godz. 18-20.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?