Wartość rowerów wynosiła od kilkudzisięciu do kilkuset złotych. - Choć nie była znacząca, policjanci traktowali sprawę jako priorytetową, z uwagi na jej uciążliwość odczuwalną przez mieszkańców miasta, którzy utracili swoje, niejednokrotnie jedyne środki lokomocji - podkreśla mł. asp. Gabriela Kurzawa z kępińskiej policji.
39-letni złodziej nie zostawiał żadnych śladów, stąd działania policjantów były utrudnione i trwały kilka miesięcy. Przestępca wybierał miejsca mało uczęszczane oraz klatki schodowe bloków i kamienic, gdzie znajdował rowery pozostawione bez żadnych zabezpieczeń. Trafiały później do jego piwnicy, gdzie były przemalowywane, a następnie sprzedawane w lombardach lub na złomie.
- Do chwili obecnej mężczyźnie udowodniono kradzież kilkunastu rowerów, o łącznej wartości blisko 5000 zł. Jeden rower odzyskano, a miejsce przechowywania kolejnych ustalają prowadzący sprawę funkcjonariusze - dodaje rzecznik policji w Kępnie.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?