Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
3 z 19
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
CO WARTO ZOBACZYĆ?...
fot. Adam Wojnar / Polska Press, zdjęcie archiwalne

Jarmark bożonarodzeniowy w twoim mieście. Kiedy są jarmarki w Krakowie, Wrocławiu, Warszawie i innych miastach? Sprawdź daty i adresy

ATRAKCJE jarmarku bożonarodzeniowego w Krakowie

CO WARTO ZOBACZYĆ?

Jarmark bożonarodzeniowy w Krakowie prawdopodobnie jest najsłynniejszą tego rodzaju imprezą w Polsce i polskim jarmarkiem na świecie. Został nawet wyróżniony w plebiscytach rozpisanych przez „Timesa” w 2008 i CNN w 2016 r.

Trudno oprzeć się urokowi świątecznych dekoracji, iluminacji, zapachów grzańców, pierników i regionalnych potraw, przechadzając się po krakowskim Rynku Głównym. To jarmark z tradycją i klasą, na którym każdy znajdzie jakieś uciechy dla siebie.
Jarmark bożonarodzeniowy w Krakowie słynie przede wszystkim ze swoich regionalizmów. Z oscypków, pieczonych kasztanów, wysokiej jakości towarów z wełny, które zachwycają obcokrajowców, z grzańca, a także ze śniegu, którego często brakuje w innych miejscowościach.

W Krakowie także organizowane są bożonarodzeniowe parady, przede wszystkim tzw. Korowód Kolędniczy, oraz pokazy na żywo.

CO KUPIĆ?

Ręcznie malowane bańki i ozdoby choinkowe, stroiki, ceramika, szkło artystyczne, wyroby z wełny.

Zobacz również

Afera wizowa na uczelniach. "Traktują studentów jako źródło zarobku"

Afera wizowa na uczelniach. "Traktują studentów jako źródło zarobku"

Znany aktor ofiarą bandyckiego napadu. Trafił do szpitala

Znany aktor ofiarą bandyckiego napadu. Trafił do szpitala

Polecamy

Kaliszobranie. Kolejna odsłona spaceru krajoznawczego po Kaliszu

Kaliszobranie. Kolejna odsłona spaceru krajoznawczego po Kaliszu

Tych słów używają poznaniacy. Sprawdź, czy je znasz!

Tych słów używają poznaniacy. Sprawdź, czy je znasz!

Wiemy, ile aptek zgłosiło się do pilotażu pigułki „dzień po”. Wątpliwości przybywa

Wiemy, ile aptek zgłosiło się do pilotażu pigułki „dzień po”. Wątpliwości przybywa