Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojciech Ruminkiewicz walczy. Zabójca jego dziecka odsiaduje karę [ZDJĘCIA]

Beata Pieczyńska
Wojciech Ruminkiewicz
Wojciech Ruminkiewicz archiwum
Wojciech Ruminkiewicz walczy. Zabójca jego dziecka odsiaduje karę 25 lat więzienia. To przypomnijmy znany koniński prawnik Krzysztof F. , który udusił kablem dziesięcioletniego Olka Ruminkiewicza a ciało wrzucił do studni, żądając później okupu. Odbył już karę 20 lat.

Wojciech Ruminkiewicz walczy. Zabójca jego dziecka odsiaduje karę

Przebywa w Zakładzie karnym w Sieradzu. W tym roku może on jednak starać się o przedterminowe zwolnienie. Jak się dowiedzieliśmy do tej pory z tego przywileju nie skorzystał.

- Osadzony nabył prawa do warunkowego przedterminowego zwolnienia. Dotychczas jednak nie składał wniosku - informuje porucznik Michał Bogus, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Sieradzu

Morderca Olka Ruminkiewicza ma prawo wnioskować o wcześniejsze zwolnienie z odbywania kary. Musi złożyć stosowne podanie, które rozpatruje sąd. Sąd prosi o opinię Zakład Karny, w którym odbywa on karę.
Osadzony ma opinię spokojnego i nie sprawia żadnych problemów. Pracuje w Przedsiębiorstwie Przemysłu Odzieżowego.
- Morderca w więzieniu musi się dobrze sprawować. Może być potulny jak baranek, ale po wyjściu gdy jest głodny pieniędzy, może pokazać swoje szpiczaste zęby, dlatego uważam, że nie dojdzie do wcześniejszego wyjścia mordercy mojego synka z więzienia - komentuje Wojciech Ruminkiewicz, który domaga się zadośćuczynienia za śmierć swego dziecka.

Przypomnijmy Wojciech Ruminkiewicz wygrał proces o odszkodowanie. Zabójca miał zapłacić Ruminkiewiczowi 100 tys złotych. Dziś z odsetkami kwota ta sięga prawie 400 tysięcy złotych. Morderca nie zapłacił Ruminkiewiczowi, bo nie ma pieniędzy. Cały rodzinny majątek po zmarłych rodzicach odziedziczył jego brat.
Wojciech Ruminkiewicz domagał się w Sądzie Okręgowym w Koninie zadoścuczynienia od brata mordercy Krzysztofa F., który otrzymał spadek po rodzicach. Sąd Okręgowy w Koninie uzasadniał postanowienie uznając roszczenia Ruminkiewicza względem brata mordercy za bezzasadne.

Wojciech Ruminkiewicz odwołał się od postanowienia Sądu Okręgowego w Koninie i sprawa znów trafiła na wokandę. Sąd Apelacyjny w Poznaniu zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia do konińskiej "Okręgówki" zarzucając jej naruszenia procesowe.

Na zdjęciach; Wojciech Ruminkiewicz z synkiem - Olkiem

Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto