Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kaliszu szukali zaginionego Michała z Kościelnej Wsi. W akcji psy tropiące. ZDJĘCIA

AND
W sobotę w Kaliszu po raz kolejny prowadzono poszukiwania 29-letniego Michała, mieszkańca Kościelnej Wsi. Mężczyzna ostatni raz był widziany w nocy z 5 na 6 stycznia. Po wyjściu z jednego z lokali przy ulicy Śródmiejskiej wszelki ślad po nim zaginął.

W sobotę w poszukiwania zaginionego mężczyzny zaangażowali się członkowie grupy "Szukamy i ratujemy".

- Jednogłośnie stwierdziliśmy, że możemy zrobić coś jeszcze – poprosiliśmy o pomoc Specjalistyczną Jednostkę Ratownictwa Technicznego z Mosiny koło Poznania nie widząc innych możliwości, niż próba wykorzystania psów do ustalenia kierunku przemieszczania. Bazują na ogromnym doświadczeniu zdobytym w najtrudniejszych akcjach na terenie całej Polski - informują organizatorzy poszukiwań.

Po pobraniu próbek zapachowych przez przewodniczkę-instruktora psów tropiących ratownicy udali się do miejsca skąd mężczyzna wychodził. Pies rozpoczął pracę pod klubem, następnie skierował się w stronę Villi Calisia, gdzie zaginiony został zarejestrowany na kamerze monitoringu. Następnie pies ruszył w kierunku teatru. Do potwierdzenia został wykorzystany drugi pies, który z dużym prawdopodobieństwem potwierdził trasę. Po chwili przerwy podjęta została kolejna próba i kolejna…

- Niestety, nie mamy dobrych wiadomości. Ślad urywa się przy rzece, w miejscu, gdzie nie ma barierek. Wszelkie szczegóły przekazaliśmy rodzinie, a wkrótce po sporządzeniu raportu policji. Dziękujemy KMP w Kaliszu za współpracę. Dzisiaj wróciliśmy do domów z poczuciem, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy zrobić na chwilę obecną - dodają prowadzący poszukiwania.


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kepno.naszemiasto.pl Nasze Miasto