Ostrów: Zatrzymanie nożownika

Zaczęło się od nieporozumień i utarczek słownych. W pewnym momencie ochrona wyprosiła awanturujących się, najbardziej agresywnych mężczyzn z klubu. Na tym jednak się nie zakończyło. W pobliskim parku doszło do szarpaniny. W końcu jeden z mężczyzn, 22-letni mieszkaniec powiatu leszczyńskiego, został ugodzony w klatkę piersiową nożem. Z poważną raną trafił do szpitala. Nożownikowi udało się oddalić. Policja podjęła jego poszukiwania. Ustaliła rysopis, przesłuchała świadków i zabezpieczyła ślady. Sprawdzano jednocześnie lokalne środowisko przestępcze, ale wszystko wskazywało, że napastnik nie pochodzi z terenu powiatu ostrowskiego. Po ponad dwóch miesiącach udało się wreszcie namierzyć nożownika. W minioną sobotę kryminalni wkroczyli do jednego z ostrowskich klubów. Pochłonięty zabawą i kompletnie zaskoczony mężczyzna został przez policjantów obezwładniony. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec Konina. Po przewiezieniu do aresztu przyznał się do popełnienia przestępstwa. Wyjaśniał, że nóż posiadał tylko do obrony. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Za bezpośrednie narażenie człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nożownikowi grozi do 3 lat więzienia.