Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łęka Opatowska: Dwie osoby nie żyją po tym jak wpadły do zbiornika z gnojowicą

MAW
W poniedziałkowy wieczór, 20 sierpnia, do zbiornika z gnojowicą wpadł 13-letni chłopak i jego 74-letni wujek. Obaj zginęli. Do szpitala z objawami zatrucia unoszącymi się w powietrzu oparami amoniaku trafił ojciec chłopca i jego mama, która doznała silnego wstrząsu psychicznego.

Dokładne okoliczności tragedii nie są znane. Wyjaśnia je kępińska policja. Do nieszczęśliwego wypadku, doszło kilka minut przed godziną 20 w jednym z dużych gospodarstw rolnych w Łęce Opatowskiej. Cztery osoby, członkowie rodziny prawdopodobnie pracowały przy oczyszczaniu zbiorników z gnojowicą. Nie wiadomo jaki był przebieg zdarzenia. Z nieoficjalnych jeszcze informacji wynika, że do zbiornika wpadł najpierw starszy mężczyzna. Później znalazł się tam trzynastolatek, który prawdopodobnie chciał go ratować. Obu wyciągnął ojciec chłopca.

- W żaden sposób nie mogę potwierdzić tych informacji - wyjaśnia oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kępnie, młodszy aspirant Mateusz Lewek. - Dotąd nie udało nam się przesłuchać nikogo z najbliższej rodziny.

Pierwsi na miejsce wypadku dotarli strażacy z jednostki OSP w Łęce Opatowskiej. Później dojeżdżały kolejne jednostki oraz policja i Pogotowie Ratunkowe. Ponad 30-minutowa próba reanimacji nie przyniosła rezultatu. Ostatecznie lekarz załogi kępińskiego Pogotowia Ratunkowego stwierdził zgon dwóch osób. Do szpitala trafili rodzice trzynastolatka.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kepno.naszemiasto.pl Nasze Miasto