Kaliska Gala Boksu. Efektowne zwycięstwa zawodników Arkadii

Kaliska Gala Boksu zgromadziła tłumy kibiców, którzy przeżyli wiele emocji i mieli niemało powodów do radości. Przede wszystkim w walce wieczoru świetnie spisała się Anna Sikora. W 1 minucie i 28 sekundzie czwartej rundy kaliszanka pokonała przez techniczny nokaut Łotyszkę Aleksandrę Jasjukevica.

- Trener od początku kazał mi walczyć "swoje" i taka taktyka się opłaciła - mówiła nam tuż po walce młodzieżowa mistrzyni Polski w wadze superpiórkowej. Sikora miała zdecydowaną przewagę a zwyciężyła po serii ciosów na głowę i korpus.
Jerzy Radomski był zadowolony z postawy swojej podopiecznej, choć trochę żałował, że walka nie trwała pełne sześć rund.

Bohaterów Kaliskiej Gali Boksu było więcej. Arkadiusz Szurczak pokonał na punkty Słowaka Michala Pelczara i został zawodowym mistrzem Europy w muay thai WKU. Po chwili Aleksander Kruk już w I rundzie znokautował Michala Balaza i wywalczył pas zawodowego mistrza świata w muay thai WKU. Obydwa pojedynki były częścią międzypaństwowego meczu Polska - Słowacja, który gospodarze wygrali 5:1.

Wcześniej podczas Kaliskiej Gali Boksu Filip Kulawiński pokonał Richarda Gendę w boksie tajskim, Dawid Matyszczak zwyciężył Lukasa Mandinca (MMA), Stanisław Zaniewski był lepszy od Michala Hojera (K1), zaś Mateusz Duczmal przegrał na punkty z cięższym o 20 kg Martinem Pacasem (boks tajski).

Pojedynek pokazowy stoczyli 8-letni Adam Borowski i 9-letni Maciej Herbich, którzy zasłużenie zebrali moc oklasków.

Gościem honorowym Kaliskiej Gali Bosku był mistrz MMA Mamed Khalidov, który chętnie rozdawał autografy i pozował do wspólnych zdjęć z kibicami.
W wianuszku ochroniarzy pojawił się też detektyw Krzysztof Rutkowski, który ostatecznie nie wyszedł na ring.