Ewa Tylman zaginęła: Wszystkie informacje w jednym miejscu
Poznańscy śledczy skupiają na wątku nieszczęśliwego wypadku. Nie wykluczają, że kobietę mogły chwycić torsje, a potem Ewa Tylman poślizgnęła się i wpadła do Warty.
We wtorek od samego rana policjanci przeszukiwali przy użyciu robota z kamerą studnie kanalizacyjne. Na czterech łodziach przeszukiwali również rzekę przy użyciu sonaru. Z kolei patrole na koniach sprawdzały tereny wzdłuż Warty w Czerwonaku, Szamotułach i Obornikach. Policja wykorzystywała też drona i specjalistyczny wóz z gps.
Nagranie, na którym widać zaginioną Ewę:
Źródło: Monitoring
Przypomnijmy, że Ewa Tylman zaginęła w nocy z niedzieli na poniedziałek, kiedy wraz z kolegą wracała z firmowej imprezy. Ostatni raz kamera zarejestrowała ją około godziny 3.18 na ulicy Mostowej. Później ślad się urywa. To już dziewiąta doba poszukiwań kobiety.
W sobotę w rzece znaleziono odciętą rękę. Policja nie łączy znaleziska ze sprawą zaginięcia 26-letniej kobiety. - To może być fragment ciała Adama F., który został uprowadzony w Bydgoszczy. Możliwe, że utopiono go w Warcie jako ofiarę działań pewnej grupy przestępczej - przypuszcza Rutkowski.
ZOBACZ TAKŻE:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?